|
Czterech facetów gra w parku w brydża. Podchodzi do nich policjant i mówi:
- Fajna gra! Mogę popatrzeć? Może się nauczę?
- Siadaj pan.
Po kilku minutach:
- Wiecie co? Już umiem! Tym razem rozdajcie karty na pięciu! |
|
Wyślij dowcip do znajomego >>
|
Dowcip wysłany 1 raz |
|
|
Pustą ulicą późnym wieczorem przechadza się dwóch pijanych facetów. W pewnej chwili jeden z nich patrzy w górę i mówi:
- Czy widzisz, jaki ten księżyc jest czerwony?
- Wcale nie jest czerwony! Wczoraj był czerwony, a dzisiaj jest zielony.
- A właśnie, że nie!
Faceci sprzeczają się ze sobą o kolor księżyca, podchodzą do stojącego niedaleko policjanta.
- Panie władzo, czy księżyc jest czerwony, czy zielony?
- Który? Ten z lewej, czy ten z prawej? |
|
Wyślij dowcip do znajomego >>
|
Dowcip wysyłany 2 razy |
|
|
Policja poszukuje dwóch uciekinierów z więzienia i jednego uciekiniera z zakładu dla psychicznie chorych.
W parku jeden z policjantów podchodzi do podejrzanie szeleszczącego drzewa i pyta:
- Jest tam kto?
- Ćwir, ćwir! To ja, wróbelek!
Policjant kiwa głową ze zrozumieniem i podchodzi do drugiego drzewa.
- Jest tam kto?
- Kra, kra! To ja, wrona.
- Acha - mówi policjant i podchodzi do trzeciego drzewa.
- Jest tam kto?
- Muuuu! |
|
Wyślij dowcip do znajomego >>
|
Dowcip wysyłany 2 razy |
|
|
Idzie policjant po ulicy i widzi swojego kolegę po fachu leżącego na ulicy i bawiącego się metrem krawieckim. Pyta się go co robi, a on na to:
- Niektorzy ludzie mówią, że jeżdżą do pracy metrem, ale nie wiem jak oni to robią. |
|
Wyślij dowcip do znajomego >>
|
Dowcip wysyłany 7 razy |
|
|
|
|